Muszę przyznać że połączenie geniuszu czy moze stylu Luc'a Bessona i sportu "LE PARKOUR" wyszło wręcz FENOMENALNIE!-Naprawdę powstał świetny bardzo orginalny film, akcja za akcją, świetne sceny walki i przedewszystkim "Ucieczki" czyli prezentowanie w całej okazałości umiejętności poszczególnych sportowców!-Naprawdę wart obejrzenia...Wreszcie jakis dobry o ile nawet nie bardzo dobry film tego rezysera...
Co do szczegółów to musze przyznac ze po obejrzeniu filmu i zastanoweniu się nad nim doszedłem do wniosku ze fabuła,scenariusz jest trochę podobny do Filmu Johna Carpentera "Ucieczka z Nowego Jorku"!..Ale to ani trochę nie psuje zabawy jaką ma się oglądając wspaniałe popisy, wspaniałych sportowców:]..